Zagorzynek to jedna z ostatnich
dzielnic miasta, do której nie dotarli jeszcze w ramach comiesięcznych
sobotnich spacerów uczestnicy Kaliszobrań. LIX edycja tej imprezy skorygowała
ten stan, a kilkudziesięciu jej uczestników poznało historię i najciekawsze
obiekty tego zakątka Kalisza. Najpierw zatem kaliszobrańcy poznali atuty
Zespołu Szkół nr 7 im. Marii Konopnickiej, a wicedyrektor placówki, pani Anna
Zimna pochwaliła się szkolną izbą tradycji oraz uraczyła zebranych
multimedialną przezentacją, która pomogła jej pokazać zarówno historię jak i
współczesne funkcjinowanie Szkoły. Tam też gość tego Kaliszobrania, pan
Arkadiusz Pacholski omówił genezę powstania warstwy ziemiańskiej w Polsce. Temat
ten kontynuował już w trakcie dalszego spaceru
prowadzący tradycyjnie imprezę – dr Piotr Sobolewski, który opowiedział
co nieco o dworkach ziemiańskich Kalisza i okolic, nawiązując przy okazji do
tych zrealizowanych już edycji Kaliszobrania, w czasie których ich uczestnicy
poznawali niektóre dworki, m.in. na Majkowie, w Warszówce, Żydowie,
Sulisławicach, Jarantowie, Kościelnej Wsi czy Russowie. Zapowiedział też
kontynuację tematu w czasie kolejnych wypraw. Wędrówka uliczkami Zagorzynka
była też okazją do przedstawienia historii tej dzielnicy. Następnie uczestnicy
dotarli do rozbudowującej się świątyni pw. Narodzenia N.M.P. I znowu opowieść o
tym, jak doszło do powstania parafii na Zagorzynku i budowy – najpierw sali
katechetycznej, potem kaplicy, aż wreszcie bardziej już okazałego kościoła poprzedziła
część najbardziej atrakcyjną. Oto wytępujący w imieniu księdza proboszcza
Roberta Lewandowskiego młody i bardzo życzliwy gościom diakon Krzysztof umożliwił
niezmiennie wścibskim kaliszobrańcom zajrzenie do niemal wszystkich zakamarków
obiektu, w tym do położonego na najwyższym poziomie świątyni obszernego,
jeszcze nie zagospodarowanego
pomiesczenia, z którego okien rozciąga się zapierająca dech w piersiach
panarama miasta. Wychodzi na to, że taras widokowy z wieży ratuszowej doczekał
się godziwej „konkurencji”. Tym bardziej, że nad owym pomieszczeniem, co do wykorzystania którego ksiądz proboszcz ma projekty gastronomicznej natury znajdzie jeszcze dodatkowa platforma widokowa. Cudo! Impreza zakończyła się przed, także znajdującą się
na Zagorzynku, siedzibą redakcji „Życia Kalisza”, gdzie pani redaktor Ewelina
Brodnicka opowiedziała co nieco o dziennikarskim trudzie i wykonała uczestnikom
pamiątkową fotografię.
fot. Krzysztof Krystyniak