– W księgarniach kaliskich – mój Boże, jakże niewiele ich pozostało - można już, po wysupłaniu trzydziestu sześciu złotych - nabyć nową, bodajże trzecią w dorobku, powieść kaliskiego literata Arkadiusza Pacholskiego. Dzieło nosi tytuł Niemra, a jego akcja osadzona jest w kaliskich realiach z lat okupacji hitlerowskiej. Ponieważ autor zarzeka się, że materiały doń zbierał niezwykle starannie, a odnalezioną w nich rzeczywistość przelał na papier dość wiernie, możemy liczyć na ciekawy przewodnik po okupowanym mieście. No i intrygująca fabuła… Po dobranocce zabieram się do lektury – a może ktoś z Was już mógłby coś o lekturze powiedzieć ?
Może chyba być. Się czyta. Szkoda tylko, że Polacy (część z nich) są be a Niemcy i folksdojcze – tacy sobie. A co do spraw kaliskich – chyba jeszcze nie było wtedy dwurzędowych schodów na Rypinku, ksiądz nie przynudzał tylko był po prostu bardzo stary a Ruscy do powieszonej Niemki strzelali na Kazimierzowskiej (ślady po kulach są tam do dziś).
OdpowiedzUsuń