czwartek, 22 marca 2018

Veni, vidi, vici - 90


XCII Kaliszobranie

W sobotę 17 III 2018 r., nie bacząc mało sprzyjające temperatury, spora grupa regionalistów zaszczyciła swą obecnością zorganizowany przez kaliskich przewodników PTTK 92 już spacer w  cyklu „Kaliszobranie”. Spacer – z uwagi na wzmiankowany wyżej mrozik – nie był długi - wiódł „promenadą” wzdłuż kanału Rypinkowskiego – od mostu reformackiego aż do Liceum Kościuszki. Rzecz jasna opowiedziałem przy okazji o obiektach z „zasięgu wzroku” kaliszobrańców: banku, kamienicy Jenschów, moście reformackim, browarze Weigta, domu „pod sławami” z altanką na cyplu i o fabryce Majznera (z nieistniejącym już mostem). Po niespełna godzinie cokolwiek zziębnięci uczestnicy imprezy wkroczyli do ciepłych i przytulnych pomieszczeń „Kościuchy”. Jak przystało na dobrego gospodarza już na progu przywitała ich Pani Dyrekror Maria Żubrowska – Gil, która, już w szkolnej auli, opowiedziała nieco o historii i współczesnych osiągnięciach szkoły. Gawędę uzupełniłem nieco przybliżając pokrótce historię szkół kaliskich – od tej przykolegiackiej z czasów piastowskich po kaliskie szkoły okresu międzywojennego. Hasło tej edycji: Gaudium in litteris est zobowiązywało, przeto na zakończenie spotkania jego uczestnicy z uśmiechami na ustach udali się jeszcze pooglądać Szkołę (niektórzy także przez sentyment do dawnych spędzonych tu lat).

fot. Marek Bergman

poniedziałek, 12 marca 2018

Komunikaty na raty


XCII Kaliszobranie

  W sobotę 17 marca 2018 r. zapraszam na kolejną, 92 już edycję Kaliszobrania. Głównym (choć nie jedynym) celem tego spotkania będzie prześledzenie historii kaliskich szkół przeto i finał niedługiego (bo nie wiadomo, czy zima będzie już skłonna ustąpić) spaceru będzie miał  miejsce w jednej z bardziej zasłużonych kaliskich placówek oświatowych – II Liceum im. Tadeusza Kościuszki. Z tego względu do stałych uczestników Kaliszobrania być może zechcą też dołączyć absolwenci tej właśnie szkoły. Początek imprezy o tradycyjnej 15.03 przy moście Reformackim na ul. Śródmiejskiej skąd przejdziemy sobie dziarsko rzadko chyba uczęszczaną, choć położoną przecież w samym centrum miasta, „promenadą” wzdłuż kanału Rypinkowskiego do „Kościuchy”.