fot. Zbigniew Pol
sobota, 30 sierpnia 2014
Do trzech razy (foto) sztuka - 100
Na jubileuszowe wydanie kaliszobrańskiej foto galerii wypadły trzy widoczki obiektów z ostatniego spaceru:
czwartek, 28 sierpnia 2014
Komunikaty na raty
Zapraszam na:
Letnie
Krajobrazobranie
20 - 21 września 2014
czyli wycieczkę krajoznawców
:
Mozaika Krajeńsko-Tucholska
W
programie m.in.: Runowo Krajeńskie
– późnorenesansowy kościół, ruiny renesansowego pałacu z pozostałościami Parku
Krajobrazowego
Zamarte – barokowo-rokokowy bajkowy kościół i klasztorem
pobernardyński,
XIX wieczny „Pałac ziemniaka”
XIX wieczny „Pałac ziemniaka”
Człuchów – ruiny krzyżackiego (drugi po Malborku) zamku, Ratusz,
Muzeum Ziemi Człuchowskiej, Rynek, kościół Św. Jakuba z nietypowo usytuowaną
wieżą
Chojnice - starówka z
kamieniczkami i fortyfikacje miasta, bazylika i barokowy kościół Zwiastowania z
budynkiem liceum jezuickiego,
Zapora – osada Mylof –
wielki kanał Brdy zadziwia nas technicznym kunsztem
Fojutowo - najdłuższy w
Polsce, dwupoziomowy akwedukt
Tuchola
– Starówka, Muzeum Borów Tucholskich
Wymysłowo
- blade
twarze odwiedzają indian w ich muzeum
Gołąbek - park dendrologiczny ze ścieżką przyrodniczą
Wierzchlas - wyprawa do
rezerwatu cisów , spacer po Borach Tucholskich
Nowy Jasiniec – podziwiamy ruiny
zamku krzyżackiego z XIV w.
Koronowo zaskakuje nas ilością atrakcji: zespołem
klasztornym cystersów z XIV w. z pałacem opackim (XVII), kościołem z XVI
w. i klasycystycznym ratuszem z XIX w. a także, oczywiście, zalewem
Cena: 140
zł/os. – przejazd, obiadokolacja, nocleg, śniadanie,
ubezpieczenie
Zgłoszenia do 15 września
środa, 27 sierpnia 2014
Veni, vidi, vici - 45
Zrealizowana w sobotę 23 sierpnia LVIII
edycja Kaliszobrania zgromadziła ponad 170 uczestników ciekawych
miejsc, do których najbardziej pasowało hasło przewodnie imprezy: Ratuj
się, kto może. Najpierw zatem zaprosiłem stęsnionych już nieco -mam nadzieję - za Kaliszobraniem bywalców do kaliskiej kurii biskupiej, gdzie
zapewne o ratowaniu wiecznym naszych zagubionych dusz często się myśli i mówi.
Tam streściłem historię
funkcjonowania diecezji kaliskich, począwszy od tej hipotetycznej w okresie
wczesnych Piastów poprzez XIX wieczną diecezję włocławsko-kaliską aż po obecną
diecezję kaliską. Było też nieco o dostojnikach związanych z Kaliszem i
uroczystościach kościelnych mających u nas miejsce a przy okazji i o kaliskich pielgrzymkach
i innych ciekawostach związanych z tematem. Myszkując po budynku kurii
uczestnicy spotkania dotarli też do pomieszczeń redakcyjnych diecezjalnego dwutygodnika
„Opiekun” a o pracy zespołu opowiedziała
nieco pani redaktor Renata Jurowicz. W drugim punkcie spaceru jego uczestnicy
dotarli do miejsca przeznaczonego do ratowania nas w czasie zagrożeń
doczesnych. Rozbudowany w okresie zimnej wojny schron na ulicy Granicznej, od
niedawna dopiero udostępniony dla zwiedzających, wzbudził zrozumiałe
zainteresowanie kaliszobrańców. Jego zwiedzanie wzbogacił komentarz
opiekujących się obiektem przedstawicieli fundacji Inwalidów i Osób
Niepełnosprawnych „Miłosierdzie”. W trakcie dalszego spaceru prowadzący, wspierany
przez niektórych uczestników Kaliszobrania, dzielił się wiadomościami i
dykteryjkami związanymi z dzielnicą Korczak, osiedlem „urzędniczo-robotniczym”
i z parkiem nad Krępicą. W otoczeniu parkowej zieleni nad Strugą (bo tak starsi
kaliszanie zwykli nazywać Krępicę), miał miejsce finał wieńczący imprezę.
Jeszcze wspomnienie o nieistniejących już: młynie Korczak i wodociągu miejskim mającym tu swój początek oraz o kaplicy z nadrzecznej skarpy, o tajemniczych
lochach prowadzących od niej ponoć aż do miasta, jeszcze kilka ciepłych słów o
twórczyni zieleńca – kaliskiej społeczniczce Iwonce Urbanowskiej – i kolejny nasz kaliszobrański spacer dobiegł końca.
fot. ZbigniewPol
piątek, 15 sierpnia 2014
Komunikaty na raty
W ramach
sierpniowego Kaliszobrania zapraszamy w sobotę 23
sierpnia m.in. do miejsc, w których w sposób szczególny dba się (lub dbało) o
nasze ocalenie. To wieczne i to doczesne. Najpierw więc uczestnicy będą mieli
okazję zapoznać się z historią i współczesnymi problemami kaliskiej diecezji a
z kolei na końcu spaceru zajrzymy do schronu, jaki pół wieku temu, w okresie
„zimnej wojny” wybudowano – i doskonale wyposażono - by chronić nas (no, wybranych z nas) przed
imperialistami. A w międzyczasie wizyta
w parku nad Krępicą oraz tradycyjne ciekawostki i dykteryjki – tym razem
związane z uśpionym raczej osiedlem między Widokiem a Korczakiem. Spotkanie,
tradycyjnie o 15.00, przed budynkiem kurii biskupiej na skrzyżowaniu ulic Widok
i Wojska Polskiego.
Subskrybuj:
Posty (Atom)