poniedziałek, 23 czerwca 2014

Kiedyś tam w Kaliszu - 21

200 lat temu zmarł Jan Karol Horning - zapomniany, a przecież zasłużony dla Kalisza prezydent naszego miasta. Na ten urząd wybierany dwukrotnie: w roku 1806 oraz w 1807. Funkcję sprawował praktycznie do końca pruskich rządów w Kaliszu, czyli do roku 1814 - w tym również w czasach napoleońskich i "kłopotliwej", rujnującej miasto wizyty Hieronima Bonaparte. Wcześniej był u nas szefem policji. Mimo pruskiej proweniencji dobrze zapisał się w dziejach miasta  i bardzo szybko zdobył sympatie kaliszan. Był właścicielem placu i domu na rogu dzisiejszych ulic Chodyńskiego i Mariańskiej. Został pochowany na kaliskim cmentarzu ewangelickim ale dzisiaj nie bardzo wiadomo w którym miejscu.
fot. Zbigniew Pol

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz