LXVI Kaliszobranie
Mimo letniej kanikuły blisko 150 uczestników stawiło się na 66 już sobotni
spacer w ramach Kaliszobrania.
Tematem wiodącym spotkania był kaliski
ewangelicyzm. Nim jednak został on dokładnie i wszechstronnie zgłębiony,
kaliszobrańcy odbyli pouczający spacer. Wiódł on fragmentem ulicy
Śródmiejskiej, Krótką i – przede wszystkim Pułaskiego.
Przy twórczym wsparciu Haliny Marcinkowskiej
i Mateusza Halaka z kaliskiego Oddziału Towarzystwa Opieki nad Zabytkami
opowiadaliśmy więc o dawnych firmach i lokalach w okolicach kina Stylowego, o
nieistniejącej już synagodze „reformowanej”, o „domu Kowalskiego” i jego
twórcach. Następnie – przeciskając się wąskim chodnikiem wśród zaparkowanych
samochodów, pod bacznym okiem wyglądających z okien mieszkańców – „tłumek”
wędrował od kamienicy do kamienicy dawnej ulicy Wiejskiej. Każda z nich
architektonicznie ciekawsza od poprzedniej (choć dziś okrutnie zaniedbana), z
każdą wiąże się ciekawa historia ich dawnych właścicieli i mieszkańców. Opowieści
– co jest specyfiką większości Kaliszobrań – współtworzonych przez, sporo
przecież wiedzących i pamiętających, uczestników spacerów.
Drugą część imprezy zdominowała już tematyka ewangelicyzmu. W drzwiach
kaplicy przy Wale Piastowskim wędrowców przywitał ksiądz proboszcz Michał Küchn
i zaprosił ich do wnętrza, w którym zdecydowana większość obecnych gościła zresztą
po raz pierwszy w życiu. No i popłynęła opowieść księdza pastora – o genezie
powstania i historii tej religii, o ewangelikach kaliskich, o samej kaplicy.
Cierpliwie objaśniał różnice dogmatyczne i obrzędowe między kościołem
rzymsko-katolickim a ewangelicko-ausburskim (luterańskim). Uczestników
interesowały nawet takie sprawy jak przebieg nabożeństw, sprawy (braku)
celibatu księży protestanckich a nawet elementy ich stroju. Spotkanie
przeciągnęło się zatem sporo ponad przewidziany czas a zainteresowanie tematem
i życzliwa atmosfera potwierdziła – co w słowie podsumowującym podkreślił
prowadzący - datujące się już od wielu
wieków otwarte nastawienie kaliszan do przedstawicieli innych wyznań co
doskonale wpisuje się w wielonarodowe, wielokulturowe i wielowyznaniowe
tradycje naszego miasta.
Impreza
została zrealizowana przy wsparciu Miasta Kalisza w ramach mecenatu nad
kulturą.
fot. Marek Bergman
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz