014 - Obecna lokalizacja dębu, który rzekomo sadził w pobliżu domu rzemiosł nie jest pierwotna. Poza tym mówi się, że dębu nie dadził osobiście, a w sadzono go nieco później, przy okazji wmurowania tablicy poświęconej Marszałkowi. Ktoś wie, jak było naprawdę i gdzie, przed przesadzeniem związanym z regulacją przebiegu Prosny, pierwotnie rosło to drzewo ?
013 - Czy leżący na rogatkowskim cmentarzu Rafał Zajączek to rzeczywiście krewny (brat) namiestnika Józefa ? Ktoś posiał wątpliwość…
(fot. Zb. Pol)
013 - Czy leżący na rogatkowskim cmentarzu Rafał Zajączek to rzeczywiście krewny (brat) namiestnika Józefa ? Ktoś posiał wątpliwość…
( fot. Z. Pol)
012 – Nagrobek tego dziecka o, musicie przyznać, dość
intrygującym w tym miejscu nazwisku, znajduje się na cmentarzu w Kościelcu
Kaliskim. Czy znacie może jakąś historię z tyum związaną ? Foto-zagadkę
podrzucił nam Piotrek Wencfel.
011 - Pamiętacie drewniany pawilon w kształcie chyba półkolistym, stojący w parku vis-a-vis dzisiejszej pagody. Kiedy to rozebrano, a czy przed unicestwieniem działała tam też gastronomia ?
011 - Pamiętacie drewniany pawilon w kształcie chyba półkolistym, stojący w parku vis-a-vis dzisiejszej pagody. Kiedy to rozebrano, a czy przed unicestwieniem działała tam też gastronomia ?
010 – Hej, Asnykowcy. Czy w waszej szkole, kiedy na czas zjazdu monarchów w 1835
r. zakwaterowano znamienitych gości, a jeszcze wcześniej, jak wynika z dokumentów,
funkcjonował też rosyjski szpital wojskowy, było też miejsce na nauczanie, czy zarządzono
wielkie…… wakacje ?
009 – Czy tzw. „niemiecka” synagoga na Krótkiej stanęła zaraz po stworzeniu projektu (ok. 1871 r.) czy dopiero w 1911. Źródła podają różne daty.
Zdjęcie ze zbiorów Archiwum Państwowego w Kaliszu
(fot. Zbigniew Pol)
007 - Dom pod Aniołami, położony na cyplu („grobli’) na Mostowej wybudowany został między 1833 a 1836 r. w tzw. stylu empire (cesarstwa - odmiana późnego klasycyzmu) najprawdopodobniej dla Wilhelma Eiselina. Podobno żyją jeszcze kaliszanie, którzy w 1.poł. XX widzieli, jak w tym mieli spotykać się członkowie jednej z lóż masońskich. Czy to prawda zatem, że oprócz kaliskiego 'Belwederu', także Dom pod Aniołami gościł w tej części Kalisza masonów ?
(fot. Łukasz Wolski)
006 – Co ze zniszczeniem w 1914 r. narożnego domu przy Mariańskiej i Chodyńskiego? Czy został on – jako kwatera sztabu Prauskera – oszczędzony czy – co sugerowałaby fotografia z tamtych lat – i jemu okrutnie „dostało się” ? A może na początku był tam sztab a kamienicę uszkodzono w kolejnych dniach sierpnia 1914 ?
(fot. Łukasz Wolski)
005 - Co było w budynku na 3-Maja
stojącym przy bezimiennej uliczce za szkołami. Ciekawi mnie jego pierwotne przeznaczenie
(młyn ? olejarnia ?), wojenne (miejsce pobytu wywożonych na roboty do Niemiec ?) i powojenne losy.
004 - Gdzie w Alei Józefiny stał w
okresie międzywojennym fragment przeniesionych tam
murów obronnych z medalionem Kazimierza Wielkiego (przerobionym z …podobizny
cara Aleksandra II z wcześniejszego
pomnika imperatora) ?
003 - Gdzie, dokładnie, były
zlokalizowane sztuczne ruiny w parku ? Niby się mówi o odcinku za strumykiem naprzeciw Hydropatii ale istnieje dość duża rozbieżność
opinii co do dokładnej
lokalizacji …
002
- Czy żyje jeszcze którekolwiek z dzieci wywiezionych po kryjomu i w ten sposób
uratowanych przez kaliszan z, mieszczącego się w czasie II wojny w
klasztorze nazaretanek, Gaukinderheimu? Wspomnienia, nawet mgliste,
takiej osoby mogłyby okazać się bezcenne.
001
- Czy poreformacki kościół na Rogatce był – po zniszczeniu go w 1914 r. -
odbudowany jeszcze przez Prusaków (jak twierdzi część regionalistów) czy
dopiero przez Nazaretanki po przejęciu przez nich kościoła i klasztoru w 1918 r. (jak by wynikało z
opisu i fotografii sporządzonych przez siostry w dniach „wprowadzki”)?




Do 002 -
OdpowiedzUsuńO ile wiem , kilkoro dzieci z obozu wywiózł w śmieciach stolarz Kulczyński - mąż znanej harcerki pani Wini. Ale ani on ani ona już nie żyją ...
Francuzka telewizja Planet kilka lat temu zrobiła film o Gaukinderheim w Kaliszu, Pan św. p. Stanisław Kulczyński mąż "Wini" opowiadał wty programie o swojej odważnej akcji ratowania dzieci z tego obozu. Film był prezentowny również w wersji polskiej w polskim kanale Planet. W 1997 lub 1998 roku w kaliszu obyła się konferencja Główną Komisję Badania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu pod przewodnictwewm Przewodniczącego komisji prof. dr hab. Witolda Kuleszy, który prowadził osobiście konferencję. Wzieły w niej udział osoby, które przeszły przez obóz w Kaliszu, były to osoby, które sie uratowały jak i te które zostały adoptowane przez rodziny niemieckie i austriackie i całkowicie zniemczone. Nasz kaliski bohater brał też udział w tej konferencji, mysle że zachowały sie jakies materiały z tej konferencj a zwłaszcza wystapienia gosci z zagranicy. konferencja odbywała sie w miejscu historycznym czyli u sióstr Nazaretanek. Jedn z kaliskich przewodników był również w tym obozie uniknał zniemczenia i wywiezienia.
OdpowiedzUsuńA.G
do 002. Spróbuję dotrzeć do tych materiałów. A o naszym „obozowym” koledze - przewodniku – wiem, kto zacz - wnet napiszę.
OdpowiedzUsuńdo 002. Po wywiezieniu Mamy na roboty do Niemiec trafiłem pod opiekę
OdpowiedzUsuńciotki. Widocznie jednak znalazłem się i w ewidencji Niemców, bo
wkrótce zgłosili się po mnie i tak trafiłem na Rogatkę. Na szczęście
byłem tam tylko jeden dzień - przedsiębiorcza ciocia poruszyła
wszystkie swoje znajomości i wystarała się o glejt zwalniający mnie z
obozu. Zgłosiła się z nim po mnie - wściekła komendantka poczęstowała
mnie na odchodnym soczystym kopniakiem w ... Był rok 1944, miałem wtedy
pięć lat. I tak zostałem w Kaliszu, po którym oprowadzam turystów do
dziś.
od. 001 - dziadek mojego dziadka mówił mu że jak sie skończyła wojna kosciół na Rogatce był zrujnowany. Może więc Niemcy mieli tylko plany odbudowy ale nie zdążyli.
OdpowiedzUsuńAd.004 U pana Chlebby jest tak, że mury stały koło folusza. Tylko, kurde, z której strony?
OdpowiedzUsuńWedług mojej wiedzy ruiny stały zaraz za strumykiem, między mostkiem przy przedszkolu - Hydropatii a nowym betonowym mostekiem bliżej teatru. Tam chyba jest jeszcze mała górka...
OdpowiedzUsuńOd - 1. Według mnie było inaczej. Nazaretanki weszły w zniszczony rzeczywiście kościół już w 1916 (wcześniej niż napisał Kościelniak w Przewodniku i w Dziejach...), i one, jeszcze przy współudziale Prusaków odremontowały go.
OdpowiedzUsuń004 - W pobliżu Sądu, za rzeką... Jak tylko dowiem się czegoś więcej, to jeszcze napiszę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam pomysłodawców bloga!
Ad. 004 Ktoś mi mówił, że był to tylko mały fragment murów i stał między foluszem a mostem Trybunalskim
OdpowiedzUsuńStefan
007 - dziadek mojego kolegi z podwórka kiedyś coś tam wspominał, ale chyba nie ma pisanego źródła, żeby to potwierdzić... Pewnie był małym chłopcem, który biegał po przedwojennym (przed I wojną światową jeszcze) Kaliszu, więc mógl coś pomylic...
OdpowiedzUsuń007 - A ja słyszałam, że w Domu pod Aniołami był jako dom uciech...
OdpowiedzUsuńChyba nie tam. Zresztą - który chłop z pilną (musi Pani przyznać) potrzebą leciałby taki kawał na groblę. Dom uciech - jak to Pani elegancko nazwała - był po drugiej stronie Prosny na końcu Babinki przy tzw. koszarach (co wiele tłumaczy)
Usuń008 - Wardęski odbudował wieżę kolegiaty i po 1 i po 2 wojnie żeby grać hejnał nie musiał swoić w całość ..
OdpowiedzUsuńAd.8 Uciechy uciechami, ja tam nie bywałem ale mam pytanko - czy chodzi o ten sam dom, gdy wspomina się o budynku wybudowanym na grobli w stylu empire w latach 1833-1836 dla Wilhelma Eiselina?
OdpowiedzUsuńNiedawno minęła 115 rocznica śmierci zacnego Kaliszanina Stefana Szolc-Rogozińskiego, wiekszość biografów podaje miejsce śmierci jako Paryż, brak natomiast informacji o miejscu pochówku. Nie wiadomo czy zwłoki Szolca-Rogozińskiego sprowadzono do kraju czy pochowano w Paryżu a jeśli w Paryżu to gdzie?
OdpowiedzUsuńdo A. :Tak, Dom pod Aniołami wybudowany został dla Wilhelma Eiselina, a właściwie podobno dla jego żony. Może jako prezent?
OdpowiedzUsuńAd.4
OdpowiedzUsuńWydobyte, z inicjatywy Raciborskiego, z ruin przy ul. Rybnej fragmenty murów ustawiono "na skwerku przed Trybunałem". Ot co...
Ad 3.
OdpowiedzUsuńChyba nie na przeciwko Hydropatii a bliżej Prosny
ad 5.
OdpowiedzUsuńPodobno był tam młyn Żyda Hamburgera. Który później przerzucił się na fast foody (żarcik)
005 - Jeżeli chodzi o ten nieotynkowany budynek z czerwonej cegły (na przeciwko sklepu spożywczego - nie wiem czy jeszcze tam jest bo nie ma mnie w kraju), to mojego dziadka tam przetrzymywano przed wywiezieniem do obozu do Niemiec, wiem że udało mu się nawet uciec tyłem z tego budynku w czasie przetrzymywania ale gdy był już w bramie (chyba 3 Maja 12)i miał wyjść na ulicę to pomyślał o konsekwencjach dla swojej rodziny po ucieczce więc zawrócił. Wywieźli go do Niemiec. Dziś dziadek ma 87 lat.. :)
OdpowiedzUsuńPS. czy ta bezimenna uliczka to ul. Podwale ??
Usuńźródło: Geoportal
Link: http://maps.geoportal.gov.pl/webclient/default.aspx?crs=EPSG%3A2180&bbox=436726.5827582808,433634.4771539827,437632.0515082808,434029.0084039827&variant=RASTER