czwartek, 12 stycznia 2012

006 – Handel, jak kobieta, zmiennym jest


Kombinowaliśmy niedawno w dostojnym gronie „pięćdziesiąt lat i wyżej”,  które z placówek handlowych jakie pamiętamy sprzed pół wieku pozostały w niezmienionej branży i miejscu do dzisiaj. Wyszło nam, że niewiele jest tego; kilka aptek (pac św. Józefa, Śródmiejska, róg Babinej i Złotej, tzw. Dom Chłopa i sąsiadujący z nim „świat” gwoździ i szpadli przy Szopena, Kalmar, o który ostatnio toczył się bój, może coś tam jeszce… No to teraz Wy – „urodzeni odpowiednio wcześniej”. Przypomnijcie sobie i nam – chodzi o lokale sprzed 1962 r…

1 komentarz:

  1. A obie księgarnie na Śródmiejskiej ? Kiedyś były większe – ale były i jeszcze są. Nie jestem też pewna od kiedy jest ten sklep z farbami na rogu Babinki i Złotej i warsztat kaletniczy na Babinej właśnie.

    OdpowiedzUsuń