Niestety. Wczoraj, 12 października wieczorem, po półrocznym zmaganiu się z chorobą, zmarł nasz kolega Waldek Pol. Jeden z bardziej zasłużonych przewodników i działaczy kaliskiego oddziału PTTK. Pisałem o nim przed niespełna rokiem na tym blogu w zakładce: przewodnicy odsłaniają oblicza. Do PTTK należał ponad 50 lat, w latach siedemdziesiątych we władzach Oddziału, w latach osiemdziesiątych prowadził jedno z najlepszych w Kaliszu Szkolnych Kół Krajoznawczo-Turystycznych. Autor publikacji dotyczących atrakcji regionu i historii Oddziału. Sprawował funkcje prezesa Oddziału a także prezesa Koła Przewodnickiego. Był też wykładowcą na ostatnim kursie przewodnickim. I - przede wszystkim - był jednym z aktywniejszych prowadzących Kaliszobrania - brał udział w niemal wszystkich jego edycjach. Ostatni spacer - Babinką i plantami prowadził jeszcze w lipcu tego roku. W sierpniu rozmawialiśmy o kolejnych planach. Happening przewodnicki, o którym piszę poniżej, to po części rezultat jego pomysłu, by uczcić stulecie stilterowskiego zegara. Zrządzeniem Opatrzności umarł akurat w tym momencie, kiedy w ratuszowej wieży realizowaliśmy ten projekt. Jego projekt. Msza św. pogrzebowa Wademara odbędzie się w środę, 17 października 2012 r. w kościele p.w. Apostołów Piotra i Pawła na Dobrzecu po czym nastąpi wyprowadzenie zwłok na cmentarz komunalny. Żegnamy Cię z żalem Kolego...
Jaka smutna wiadomość. Był dawno temu moim nauczycielem, a kilka lat temu porosił, żebym się nie wygłupiała i nie zwracała się do niego per "pan". Będę go zawsze ciepło wspominała [*]
OdpowiedzUsuńInformacja na TVN Kontakt24:
OdpowiedzUsuńhttp://kontakt24.tvn.pl/artykul,nie-zyje-waldemar-pol,632668.html
Bardzo zaskoczyła mnie ta smutna wiadomość.Mój nauczyciel z podstawówki a póżniej kolega Asnykowiec. Mieliśmy spotkać się w przyszłym roku na kolejnym zjedzie. Zawsze podkreślał że jego byli uczniowie są dziś kumplami w braci asnykowskiej.Zawsze miły , uśmiechnięty. Takim pozostanie w mojej pamięci.
OdpowiedzUsuń