czwartek, 20 czerwca 2013

Kiedys tam w Kaliszu - 18


  Równe 100 lat temu - latem 1913 r. przy dzisiejszej Niecałej  wybudowano dom przeznaczony dla gminy ewangelickiej. Historia pobytu ewangelików jest jednak oczywiście dłuższa. W 1775 roku powstaje gmina wyznaniowa, na cele religijne ewangelicy użytkują m.in. jatki szewskie w Rynku, jedno z pomieszczeń ratusza a potem jedną z izb dawnego kolegium jezuickiego.
W 1797 - w okresie, kiedy Kalisz znajdował się w zaborze pruskim - papież Pius VI i biskup Ignacy Krasicki przekazują gminie kościół pojezuicki, którego gospodarzami s do II wojny światowej. Pierwszym pastorem był Carl Friedrich Wedding Herzberg. Parafia zaczęła osiągać dochody, m.in. z opłat za pogrzeby. W latach 1821 – 1860 parafią kierował pastor August von Modl. Za jego czasów nastąpił intensywny napływ niemieckich fabrykantów (m.in. bracia Repphanowie),  ale niektóre nabożeństwa w jego kościele odprawiano nadal w języku polskim.
Parafia w Kaliszu obejmowała swym zasięgiem również podmiejskie zbory luterańskie w Holendrach Dębskich, Koźminku i Opatówku. W 1798 r. powstała też ewangelicka szkoła, której rektorem został trzeci pracujący w parafii pastor – Karl Bartsch. W 1828 r. utworzono diecezję kaliską wyznania ewangelicko-ausburskiego. Kancelaria parafialna znajdowała się wówczas na ulicy Piekarskiej. Dopiero - jak się rzekło w 1913 r. wybudowano i poświęcono nowy dom parafialny przy ul. Niecałej, w którym poza mieszkaniem pastora i organisty, znalazła się również elementarna szkoła ewangelicka.
Zwany "pod aniołami" jest okazałą kamienicą z wykuszem, werandą i ryzalitami po bokach. W czasie I wojny światowej, w której Kalisz został w znacznym stopniu zniszczony, dom szczęśliwie ocalał. W okresie medzywojennym ewangelicki pastor Wende udzielił tam, na pewien czas  tam gościny "bezdomnym" wówczas prawosławnym. Piękny przykład ducha ekumenizmu. Obecnie parafia liczy  ok. 200 wyznawców, a nabożeństwa odbywaj się w w kaplicy – dawnym Domu Społeczności Chrześcijańskiej przy Wale Staromiejskim.

 fot. Andrzej Matysiak

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz